Zaczynam nieśmiało
Nieśmiało zaczynam pierwszy wpis na moim blogu i zupełnie nie wiem od czego zacząć. Myślę, żę wypada się przedstawić więc mam na imię Sylwia, jestem żoną i matką. Wiek dojrzały choć czasami myśli jak i zachowanie odbiega od tej normy :) Zapewne moje wpisy będą chaotyczne i nie zawsze poukładane dokładnie, pięknie jak na półkach ale to też świadczy o tym, iż trochę taka właśnie jestem. Może zacznę dzisiaj od tego, że będąć młodą dziewczyną, hmm mogłam mieć jakieś 17lat miałam okres pisania wierszy. Niestety większość z nich gdzieś przepadła ale zachowało mi się dosłownie kilka. Oczywiście jak to w tak młodym wieku byłam romantyczką i tak już mi zostało na całe życie, dlatego to takie proste wiersze pełne tęsknoty ...
Poznałam Cię dawno
Nie wiem ile to już lat
Kochałam Cię bardzo
Ty - nigdy się nie dowiem
Jest mi Ciebie ciągle brak
Nawet nie wiesz jak bardzo
Dlaczego tak postąpiłeś?
To bolało!
------------------------------------
Jesteś w mojej pamięci
Raz blisko, raz daleko
Ale zawsze jesteś
Jesteś w moim sercu
Ale zawsze na drugim miejscu
Jesteś moją przeszłością
Mile wspominaną
Przyszłością nie jesteś
Bo dane nam nie było
Przejść przez życie razem
A może byłoby miło?
---------------------------------------------
Nigdy nie zapomnę jak na mnie patrzyłeś
Dotyku Twoich rąk
Pocałunków, których mnie uczyłeś
To wszystko było takie nowe i takie piękne
Spacery w blasku słońca,
Czułe słowa be końca, las, jezioro.
To było tak dawno
Ale wciąż pamietam
Jakby było wczoraj.
Dodaj komentarz